"Przekomarzanie twoje, przekomarzanie moje."

Przekomarzanie twoje, przekomarzanie moje.
Troszkę lubisz gdy ja, no i gdy ty, przekorą rozmawiam. Bardzo to lubisz bo wiesz, że za chwilę, chwile dwie, przytulę cię.

Przytulę ciebie w słowach...
Przytulę ciebie w swej namiętności...
Przytulę ciebie bo ty chcesz...
Przytulę bo ja chcę...
Ja też wiem, że ty czarownico, przekorna moja złośnico, za chwilę, chwile dwie, utulisz w ramionach mnie...
Po to tylko przekomarzamy się, byśmy mogli znów przytulać się...
Troszkę tęsknię....