data publikacji: 13.10.2012
O marzeniach.
Co zrobić by uwierzyć w marzenia? Co zrobić by się ziściły?
Jak trwać, by wytrzymać do marzeń ? Tych wymarzonych.
Stan nie mocy, nie umiejętności poradzenia sobie z samym sobą. Z czymś
co tkwi we mnie.
Jak zmienić to co jest nie do zmienienia. Jak?
Nie wiem czy mam prawo w ogóle tak myśleć. Nikt mi nie dał takiego prawa.
Więc jakie mam prawa?
Brak praw.
Może zbyt dużo chcę ? Może błąd tkwi w tym, że w ogóle chcę?
I nie mam tak naprawdę komu o tym powiedzieć.
Nie umiem, nie mogę.
Trochę smutno dziś piszę. Melancholia wywołana niemocą.
Nie mogę i nie chcę nikogo obarczać za taki stan. Siebie też. Tak jest
i nie szukam winnych.
Chcę przegrać, by wygrać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz