Mój do Ciebie tęskny list. Kotku mój.

Mój do Ciebie tęskny list. Kotku mój.

Znów jadę i znów będę myśleć cały czas o Tobie. Tak daleko mi jest do Ciebie, jak nie ma Ciebie przy mnie.
Serce mi wtedy boli. I ratują mnie wspomnienia naszych spotkań. Naszych chwil. Mam je wtedy przed oczami, w myślach mych.

Czuję jak mnie tulisz. Jak dotykasz za dłoń i całujesz mnie w usta.
Ciągle nie mogę się nasycić twym duchem, twym ciałem...

Czary Twoje wciąż działają. Nieustanie mocno. Jakby coraz mocniej. Nie chcą odpuścić.
Pragnienie Ciebie, przebywania przy Tobie jest piękne. Serdeczne, miłe, namiętne. Czarując, cały czas uczysz mnie swego istnienia, swej osobowości, swego przytulenia.

Zawłaszczasz ciało me, dając czarująco cudownie swoje ciało. Nauczasz wciąż pieszczot, nowych pocałunków.
Ciągle nie mogę się nasycić twym duchem, twym ciałem...

Rozkosz, ekstaza, pożądanie...
Ciągle nie mogę się nasycić twym duchem, twym ciałem...

Ucz mnie tak …

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz