List - "„Piersiaczkowe” oddanie."

data publikacji: 01.09.2012

„Piersiaczkowe” oddanie.

Zasnę kiedyś, w twoich ramionach. Na piesiach, których smak już trochę znam. Trochę, tylko jeszcze trochę. Myślę, że nie będę mógł nimi się nigdy do końca nasycić. Nigdy. Są pełne, intrygujące, przyjemne. Bardzo kobiece. Dojrzałe jak słodkie winogrona lub dojrzałe pomarańcze.
Mało mi ich.

Piersi są bramą do twojego spełnienia. Poczułem już to. Zrozumiałem.
Już nie broń myśleć mi o nich. Już nie broń marzyć. Każ mi cieszyć się nimi. Tak jak mały chłopiec, tak jak mężczyzna. Tak jak twój mężczyzna.

Niesamowitość twojego pocałunku jest twoją intrygą. Zawładnąć, rozkazać i czekać na nagrody. Przemyślana intryga, niczym ze szpiegowskiego filmu. Wykradasz moje tajemnice. Moje tajemne moce. Zniewalasz i przeciągasz na swoją stronę mocy. Czarodziejskiej mocy.
Nie mam odwagi przeciwstawić się. Nie umiem.
Moje pole energii wchłaniane jest przez twoją namiętność. Niespełnioną twoją namiętność. Niespełniona namiętność ma niesamowitą moc.
Jesteś niczym wilczyca, gotowa pożreć ofiarę, czyli mnie. I jest ci z tym bardzo dobrze. Dla mnie też.

Wciąż czekam, aż więcej będziesz do mnie pisać o sobie. O tym co jest w tobie.
O tym co myślisz jak jesteś sama. Jaka byłaś kiedyś, jaka jesteś teraz.
Była by to książka o dwóch uczuciach i dwóch spojrzeniach na świat. Niezwykle ubarwiająca nasze życie. Takie światło w codzienności. Codzienność też powinna mieć swój urok.
Codzienność każdy człowiek powinien kreować. Mimo ograniczeń, zewnętrznych, wewnętrznych, jest możliwość wyboru. Myślę, że żeby dobrze wybrać ścieżkę, drogę trzeba poddać się sile, która jest ponad mną. Zaufać jej, ona podpowie. Trzeba ją, tą siłę umieć poczuć. Nie trzeba jej szukać. Ona jest przymnie. Przy tobie też. Przy wszystkich, którzy chcą ją mieć. Ona ma moc sprawczą.

„Nie zgadniesz jak, nie zgadnę ja
kula nam wszystko stworzy.”

A wszystko to przez to, że oddałaś mi swoje piersi.
Oddałaś?

Bardzo dużo zadaję tobie pytań. Czekam, będę czekać odpowiedzi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz